Ładny czy smaczny?
Ze znanej cukierni czy szukać firmy specjalizującej się tylko w tortach weselnych?
Jaki smak tortu wybrać?
Załatwiać to na własną rękę czy zostawić restauracji?
Jak ozdobić?
I tak bez końca :)
Nie, nie sprzedam Wam złotej recepty na idealny tort weselny, bo czegoś takiego nie ma. I dla każdego idealny tort znaczy coś innego. Niektórzy wykrzywiają się nam sam widok wypieków ozdobionych masą cukrową, a dla innych to kwitesensja weselnego tortu :) Poza tym ważne są własne preferencje, gusta. Przecież to para młoda musi być zadowolona :) Mogę się jedynie z Wami podzielić swoimi przemyśleniami w tej jakże życiowej kwestii :P
Smak tortu mielismy wybrany od dawna - kokos <3 W tej kwestii nie było żadnych dyskusji - postawialiśmy na zadowolenie własnych kubków smakowych. Poza tym kokos jest tak cudowny, że... Gościom też musiał smakować :)
Długo zastanawialiśmy się nad wyglądem. Przeglądałam katalogi Sowy i innych cukierni. I naprawdę w każdym można znaleźć coś dla siebie, coś pięknego, ale... Jednocześnie wszystkie wydawały mi się odrobinę oklepane. Chciałam czegoś delikatnego, wyjątkowego. I znalazłam - na targach ślubnych - cukiernia Karpicko. Te słodkie cuda wyróżniały się już z daleka swoimi eleganckimi, subtelnymi zdobieniami.
Niestety, wcześniej nie znalałam w ogóle tej cukierni i bałam się o smak wypieków, dlatego na urodziny zamówiłam próbny torcik. Dokładnie taki sam, jak weselny :) Możecie go zobaczyc TUTAJ.
Firma się sprawdziła w 100 proc., wszystko nam smakowało i pięknie wyglądało, więc zamówiliśmy weselną wersję :)
Postawiliśmy też na delikatne i dopasowane do naszego motywu - dekoracje. Oczywiście na torciku pojawiły się usta i wąsy :D Figurki dostępne w internecie mnie przerażały :)
Cieszę się, że udało nam się znaleźć kompromis - uważam, że na torciku nie było ani za dużo ozdób, ani masy cukrowej. Za oryginalny smak zebraliśmy same pochwały od gości weselnych. A sam torcik prezentował się cudnie <3
Pozostałe dzieła cukierni Karpicko:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz