\
Początek meczu nie był jakiś szczególnie atrakcyjny, choć mnie, jak zwykle, zadzwiała publiczność - ogrom ludzi, kibicowanie, próbowałam wyłapać przyśpiewki :D W drugiej części Jankesi wysunęli się na prowadzenie i wtedy zaczęła się świetna zabawa! Let's go Yankees!!!Były też jedne zaręczyny :D
Następnie udaliśmy się do Muzeum Historii Naturalnej. Adam świetnie się odnalazł ;) Gabloty inscenizują naturalne otoczenie zwierząt. Dzięki temu wszystko wygląda bardzo naturalnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz